Odpowiedź ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej na interpelację nr 6950 w sprawie projektu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. |
Wybrany fragment
dotyczący: rejestru działalności
regulowanej i działalności związanej z wykonywaniem
badań technicznych.
.....Rejestr ma charakter
podmiotowy, choć dotyczy określonego rodzaju działalności
gospodarczej. Poprzez wpis do rejestru działalności regulowanej
przedsiębiorca uzyskuje uprawnienie do wykonywania danej działalności.
Dlatego też zakaz wykonywania działalności skutkuje wykreśleniem
przedsiębiorcy z tego rejestru. Koncepcja ta wydaje się być logiczna
i nie podzielam zarzutu pana posła, że jest to błąd legislacyjny.
Wpisy do innych rejestrów działalności regulowanej nie podlegają
wykreśleniu tak długo, aż przedsiębiorca sam o to nie wystąpi lub
organ nie wyda decyzji o zakazie wykonywania danej działalności.
Argument, że sankcja ta może dotknąć przedsiębiorcę, który posiada więcej niż jeden wpis do rejestru działalności regulowanej nie jest trafny. Przedsiębiorca, który został dotknięty sankcją przewidzianą w art. 71 (tzn. zakazem wykonywania określonej działalności regulowanej), nie utraci uprawnień związanych z odrębnymi wpisami, pozwalającymi wykonywać inne rodzaje działalności regulowanej. Z powołanego przepisu wynika wyraźnie, że decyzja o zakazie wykonywania działalności dotyczy wyłącznie działalności gospodarczej objętej konkretnym wpisem w jednym rejestrze (por. także art. 65 ust. 1 projektu). Zarzut pana posła, że 3-letnia ˝karencja˝ przewidziana dla przedsiębiorców, którzy naruszyli przepisy o działalności regulowanej, stanowi rażącą sankcję, jest wysoce dyskusyjny. Warto przypomnieć, że decyzja o zakazie wykonywania działalności objętej konkretnym wpisem dotyczy tylko trzech przypadków wymienionych w art. 71 ust. 1 (złożenie oświadczenia niezgodnego ze stanem faktycznym, nieusunięcie naruszeń w wyznaczonym przez organ terminie oraz stwierdzenie rażącego naruszenia przez przedsiębiorcę warunków wymaganych do wykonywania działalności regulowanej). Przedsiębiorca dotknięty zakazem np. wskutek złożenia niezgodnego z prawdą oświadczenia o posiadaniu kwalifikacji wymaganych do prowadzenia danej działalności, nie traci jednak prawa kontynuowania innych form działalności regulowanej na mocy innych wpisów, lecz nie może ubiegać się o nowy wpis do innego rejestru działalności regulowanej i ponowny wpis do rejestru, z którego został wykreślony. Projektodawca wychodził z założenia, że względy prewencji ogólnej przemawiają za tym, aby np. złożenie nieprawdziwego oświadczenia o spełnianiu warunków prowadzenia działalności regulowanej lub rażące naruszenie tych warunków było obwarowane sankcją czasowego zakazu prowadzenia tej i nowych form działalności regulowanej. Pragnę jednak uprzejmie poinformować, że na forum podkomisji przepis ten jest obecnie analizowany i dyskutowany, także z udziałem przedstawicieli Rady Przedsiębiorczości. Być może w wyniku trwającej dyskusji wypracowana zostanie niebudząca wątpliwości interpretacyjnych propozycja doprecyzowania brzmienia tego przepisu. Należy jednak uwzględnić, że nadmierne złagodzenie sankcji może doprowadzić do wzmożenia ryzyka podejmowania i wykonywania działalności regulowanej z rażącym naruszeniem przepisów prawa i interesu konsumentów, co - tak jak w przeszłości - może doprowadzić po pewnym czasie do prób ponownego zaostrzenia reglamentacji tych form działalności. J) Pan poseł stwierdza w swojej interpelacji, że ˝działalność związana z wykonywaniem badań technicznych nie będzie wymagała uzyskania zezwolenia, a więc tym samym nie będzie wymagała spełnienia jakichkolwiek warunków technicznych, kadrowych czy organizacyjnych. Złamany zostanie w ten sposób wieloletni dorobek prawno-organizacyjny, a także doświadczenie całego systemu badań technicznych w Polsce˝. Trudno zgodzić się z wątpliwościami pana posła, ponieważ odejście od wymogu uzyskania zezwolenia na wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów nie oznacza, że nie będzie wymagane spełnienie warunków technicznych, kadrowych czy organizacyjnych przy wykonywaniu takiej działalności. Zgodnie bowiem z projektem ustawy Przepisy wprowadzające ustawę o swobodzie działalności gospodarczej (art. 21 dotyczący zmian w ustawie Prawo o ruchu drogowym) działalność gospodarcza polegająca na prowadzeniu stacji kontroli pojazdów stanie się działalnością regulowaną. Oznacza to, że aby ją wykonywać przedsiębiorca nie będzie już musiał uzyskiwać zezwolenia starosty, tylko będzie zobowiązany uzyskać wpis we właściwym rejestrze. Zmiana ta wynika z nowego podejścia do przedsiębiorców, którego wyrazem jest właśnie ustawa SDG. Dzięki niej przedsiębiorca nie będzie musiał przechodzić czasochłonnej i kosztownej, a przy tym często fikcyjnej procedury wstępnej, zakończonej wydaniem przez urząd zezwolenia. Z formalnego punktu widzenia wystarczy jedynie, że złoży on właściwemu organowi wniosek o wpis i oświadczenie, że spełnia wszystkie ustawowe wymagania (w tym kadrowe, techniczne i organizacyjne). Przedsiębiorca wykonując tę działalność będzie musiał je bezwzględnie spełniać pod rygorem sankcji. Jednocześnie działalność ta podlegać będzie nadzorowi starosty, dla którego przewidziany został ustawowy obowiązek przeprowadzenia kontroli co najmniej raz w roku. Zgodnie z propozycjami zawartymi w projekcie ustawy wprowadzającej ustawę SDG, stację kontroli pojazdów będzie mógł prowadzić przedsiębiorca, który m.in.: - zatrudnia uprawnionych diagnostów, - posiada odpowiednie wyposażenie kontrolno-pomiarowe oraz warunki lokalowe, co do których została wydana przez Dyrektora Transportowego Dozoru Technicznego pozytywna opinia o zgodności. Ponadto projekt zawiera upoważnienie do wydania rozporządzenia ministra właściwego do spraw transportu w sprawie szczegółowych wymagań w stosunku do stacji kontroli pojazdów. Projekt tego rozporządzenia został załączony do projektu ustawy wprowadzającej ustawę SDG, przekazanego do marszałka Sejmu..... Minister Jerzy Hausner Warszawa, dnia 30 kwietnia 2004 r. |